rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi daro z miasteczka Tczew. Mam przejechane 17692.90 kilometrów w tym 5780.48 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(34)

Moje rowery

CENTURION CROSS LINE 700 21361 km

KEMBOO GTC 1371 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 102.01km
Czas 05:39
V_AVG 18.05km/h
V_MAX 35.80km/h
Temperatura 5.0°C
Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Wycieczka grupowa nad morze do Jantaru.

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · dodano: 06.01.2014 | Komentarze 10

Dziś w 6-osobowym składzie pojechaliśmy nad morze do Jantaru.

Uczestnicy: Asia(Nefre), Wiesiek, Marek(sikorski33), Jarek(jarhaw), Damian(beduks) i Ja.

Trasa do celu przebiegała przez: Tczew, Czatkowy, Koźliny, Steblewo, Gemlice, Długie Pole, Leszkowy, Kiezmark, Dworek, Żuławki, Przemysław, Mikoszewo, Jantar Leśniczówka, Jantar Plaża.

Na plaży w Jantarze mogliśmy spotkać liczną grupę spacerowiczów.

Pogoda dopisywała, bez opadów deszczu, z lekkim zachmurzeniem.

Trasa powrotu przebiegała przez: Jantar Leśniczówka, Mikoszewo, Przemysław, Żuławki, Dworek, Nowa Kościelnica, Piaskowiec, Ostaszewo, Gniazdowo, Nowa Cerkiew, Palczewo, Boręty, Dąbrowa, Lisewo Malborskie, Most Lisewski na Wiśle, Tczew.

Mapka przebiegu trasy wycieczki:

Fotogaleria:

06-01-2014. Tczewscy rowerzyści w drodze do Koźlin. Celem głównym była plaża w Jantarze © daroexp

06-01-2014. Rowerzyści (od lewej) Jarek, Damian i po prawej Asia na plaży w Jantarze © daroexp

06-01-2014. Nasza ekipa rowerowa w komplecie do zdjęcia grupowego. Ten Pan w koronie (trzeci od lewej) to Król Bractwa Piratów - bynajmniej tak się Nam przedstawiał © daroexp

06-01-2014. Rowerzysta Jarek złapał "gumę", więc obowiązkowa przerwa przy Kawiarni Ośrodka Rehabilitacyjnego w Jantarze © daroexp

06-01-2014. Przy wjeździe na podnoszony most na rzece Szkarpawa, między Drewnicą a Żuławkami © daroexp

06-01-2014. Rowerzyści Damian, Jarek i Wiesiek prze tablicy informacyjnej na Śluzie Gdańska Głowa w Stróża-Żuławki © daroexp

06-01-2014. Zdjęcie wyremontowanego Domu Podcieniowego w Nowej Kościelnicy © daroexp

06-01-2014. Krótki postój rowerzystów przy sklepie spożywczym w Ostaszewie (przepraszam za jakość zdjęcia) © daroexp

Reasumując - wycieczka się udała, dwóch rowerzystów z naszej ekipy złapało "gumę"(Jarek w Jantarze i Damian w Lisewie Malborskim), zmagaliśmy się też z silnym wiatrem na trasie z Mikoszewa do Dworka i z zimnym wiatrem z Palczewa do Dąbrowy przez Boręty.

Dziękuję uczestnikom tzn. Asi, Markowi, Jarkowi, Wieśkowi i Damianowi za wspólnie spędzony czas na rowerach i do zobaczenia na następne wspólnej... :))

Wszystkim odwiedzającym Mój Blog rowerowy dziękuję za wszelkie komentarze, niektóre zdjęcia może jakością nie grzeszą, ale cóż, były robione telefonem z aparatem 2 Mpx.:))

Koniec relacji.

Kategoria Wycieczki zrealizowane, Grupowo

Komentarze

sikorski33 | 15:57 środa, 8 stycznia 2014 | linkuj Od następnego tygodnia będziemy mieli zimę;) Fajnie było:)

daro | 08:25 środa, 8 stycznia 2014 | linkuj @sierra - Mariusz, zapomnij, Ja i Robert1973, nie, nie, to złe porównanie, temu koledze rowerzyście to rzadko kto dorówna i te jego ok.100 3-setek, hmm... Wiesz co kolego, zostawiam to bez komentarza. Jarek i Ja mamy już swoje zdanie na ten temat, pogadamy jeszcze jak się spotkamy. Powracając do tematu, że idę jak "burza", fakt, ostatniego słowa jeszcze nie powiedziałem :)), bo i plany na ten rok są ambitne, psss.., cicho, wszystko w swoim czasie, szlifuję formę :)) nie zapeszajmy, staram się działać systemem treningowym :)) Pozdrawiam kolegę i do zobaczenia, może w Ebowie? :))

sierra | 00:00 środa, 8 stycznia 2014 | linkuj Daro,
widzę, że idziesz jak "burza" :)
Rozumiem, że chciałbyś dorównać w tym roku przebiegom Naszego Mistrza Roberta (Robert1973) ;)
Pozdro z Ebowa
Mariusz

daro | 17:29 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj @mklos- Mirek - Dzięki i wracaj szybko do zdrowia :)
@Nefre - Asia - Dokładnie, zobaczymy jaka pogoda będzie na weekend :)
@arturbike - Artur - Dzięki, miałem nadzieję, że może dasz się przekonać :) Jeszcze w Zimę zdążymy się najeździć :)

arturbike | 16:16 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj Super, fajnie pojechane. Do ostatniej chwili się wahałem gdzie pojechać :-)
(y)

arturbike | 16:15 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj Super, fajnie pojechane. Do ostatniej chwili się wahałem gdzie pojechać :-)
(y)

Nefre | 15:22 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj To ty się kuruj, bo my już mamy plan na następny wypad:)))

mklos | 15:16 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj Fajna wycieczka.
Mnie po ostatnich wypadach w końcu dopadło przeziębienie, leżę z gorączką i silnym katarem.

daro | 11:42 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj Wiem Asia, wiatr nam nie odpuszczał, jakoś dotrwaliśmy do końca. Myślę, że nie było tak źle. Nie mniej jednak styczniowe eskapady też fajnie wypadają (co innego w śniegu i na lodzie), Eee... na razie Zimę mamy lajtową. Pozdrawiam koleżankę :))

Nefre | 11:21 wtorek, 7 stycznia 2014 | linkuj Fajnie było, ale powrót był trochę ciężki:))

Komentuj