Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi daro z miasteczka Tczew. Mam przejechane 17692.90 kilometrów w tym 5780.48 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy daro.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Duet.

Dystans całkowity:1404.38 km (w terenie 57.48 km; 4.09%)
Czas w ruchu:80:16
Średnia prędkość:17.50 km/h
Maksymalna prędkość:46.50 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:52.01 km i 2h 58m
Więcej statystyk
  • DST 38.16km
  • Czas 02:26
  • VAVG 15.68km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

16-05-2014. Z Markiem po Kociewiu.

Piątek, 16 maja 2014 · dodano: 16.05.2014 | Komentarze 1

Dzisiaj telefon od Marka, decyzją wspólną postanawiamy troszkę pojeździć po okolicznych wioseczkach naszego pięknego Kociewia.

Najpierw Jezioro Damaszka.

Później przez Goszyn, Zwierzynek i las Rokicki docieramy do Jeziora Wielkiego Rokickiego.

Wracamy do Tczewa przez Śliwiny, tutaj zahaczamy stawki w Górkach, następnie udajemy się do Bałdowa, aby lokalnymi ścieżkami nad rzeką Wisłą dojechać do Bulwaru Wiślanego.

W Tczewie przejeżdżamy koło Galerii Kociewskiej i Dworca PKS, ścieżką rowerową przy ulicy Północnej dojeżdżamy do ulicy Gdańskiej, przy cmentarzu żegnam się z Markiem, a sam jadę dalej przez ulicę Jedności Narodu do domciu.

Pogoda była słoneczna, lecz towarzyszył Nam wiatr z północy kraju. 

Tutaj mapka trasy wycieczki:


src="http://www.bikemap.net/pl/route/2604063/widget?width=600&height=400&maptype=0 &extended=true&unit=km&redirect=no" marginheight="0" marginwidth="0" frameborder="0" height="515" scrolling="no" width="600">

Fotki z wycieczki: 

16-05-2014. Ja i mój rowerek nad jeziorem Wielkim Rokickim, podczas wycieczki rowerowej po Kociewiu
16-05-2014. Ja i mój rowerek nad jeziorem Wielkim Rokickim, podczas wycieczki rowerowej po Kociewiu © daroexp

16-05-2014. Marek na drodze leśnej, jedziemy do jeziora Wielkiego w Rokitkach Tczewskich
16-05-2014. Marek na drodze leśnej, jedziemy do jeziora Wielkiego w Rokitkach Tczewskich © daroexp

16-05-2014. Tutaj kolega Marek na drodze do Turze, podczas wycieczki rowerowej po Kociewiu
16-05-2014. Tutaj kolega Marek na drodze do Turze, podczas wycieczki rowerowej po Kociewiu © daroexp

16-05-2014. Gdzieś tam w koronie drzewa przebija się słoneczko, będąc przy jeziorze Damaszka w Turze, podczas wycieczki rowerowej
16-05-2014. Gdzieś tam w koronie drzewa przebija się słoneczko, będąc przy jeziorze Damaszka w Turze, podczas wycieczki rowerowej © daroexp

Dzięki Marek za wspólnie spędzony czas na rowerach:-)





  • DST 17.17km
  • Czas 01:56
  • VAVG 8.88km/h
  • VMAX 16.30km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze

06-04-2014. Wycieczka rekreacyjna z żoną po Tczewie.

Niedziela, 6 kwietnia 2014 · dodano: 06.04.2014 | Komentarze 7

Dziś z żoną Dorotą udaliśmy się na miłą rekreacyjną wycieczkę rowerową po Naszym mieście Tczewie. Było sympatycznie i całkowicie lajtowo.

Mam parę fotek z wycieczki:

06-04-2014. Ulubione piękne magnolie żony w pełnej okazałości. Oznaki Wiosny w Tczewie
06-04-2014. Ulubione piękne magnolie żony w pełnej okazałości. Oznaki Wiosny w Tczewie © daroexp

06-04-2014. Wspólne zdjęcie z żoną Dorotą na ławeczce, przy ulicy Nadbrzeżnej w Tczewie
06-04-2014. Wspólne zdjęcie z żoną Dorotą na ławeczce, przy ulicy Nadbrzeżnej w Tczewie © daroexp

06-04-2014. Żona na rowerku, ulicą Nadbrzeżną w Tczewie
06-04-2014. Żona na rowerku, ulicą Nadbrzeżną w Tczewie © daroexp

06-04-2014. Widok na rzekę Wisłę z ulicy Nadbrzeżnej w Tczewie, w trakcie niedziejnej wycieczki rowerowej
06-04-2014. Widok na rzekę Wisłę z ulicy Nadbrzeżnej w Tczewie, w trakcie niedzielnej wycieczki rowerowej © daroexp

06-04-2014. Pani Wiosna na placu Hallera, na Starym Mieście w Tczewie
06-04-2014. Pani Wiosna na placu Hallera, na Starym Mieście w Tczewie © daroexp

06-04-2014. Oznaki Wiosny w pełnej okazałości, podczas wycieczki rowerowej po Tczewie
06-04-2014. Oznaki Wiosny w pełnej okazałości, podczas wycieczki rowerowej po Tczewie © daroexp

06-04-2014. Piękny biały hiacynt w przydomowym ogródku, podczas niedzielnej wycieczki rowerowej
06-04-2014. Piękny biały hiacynt w przydomowym ogródku, podczas niedzielnej wycieczki rowerowej © daroexp

06-04-2014. Piękna Prymulka w przydomowym ogródku, podczas niedzielnej wycieczki rowerowej
06-04-2014. Piękna Prymulka w przydomowym ogródku, podczas niedzielnej wycieczki rowerowej © daroexp


W dobrych humorach wróciliśmy do domku.





  • DST 45.66km
  • Czas 02:10
  • VAVG 21.07km/h
  • VMAX 40.80km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

03-04-2014. Z Mirkiem po okolicznych wioskach.

Czwartek, 3 kwietnia 2014 · dodano: 03.04.2014 | Komentarze 1

Wczoraj z Mirkiem umówiłem się na wspólny wypad rowerowy, dzisiaj z kolegą ok. godz.14.50 na Górkach wreszcie się spotkaliśmy i pojechaliśmy na wspólną trasę po okolicznych wioseczkach.

Pogoda troszkę wietrzna, słoneczko to się chowało, to znów za chmur wychodziło.

Poza tym humory na wypadzie rowerowym Nam dopisywały i jechało się całkiem fajnie, w miarę szybko, to za chwilę walczyliśmy z wiatrem z przodu.

Trasa przebiegała przez: Tczew->Śliwiny->Brzuśce->Subkowy->Gręblin->Mały Garc->Rybaki->Mała Słońca->Gorzędziej->Bałdowo->Tczew.


Mapka trasy:


Fotki z wypadu rowerowego:

03-04-2014. Kolega rowerzysta Mirek na drodze do miejscowości Rybaki, podczas wspólnej wycieczki rowerowej
03-04-2014. Kolega rowerzysta Mirek na drodze do miejscowości Rybaki, podczas wspólnej wycieczki rowerowej © daroexp

03-04-2014. Wspólne zdjęcie z kolegą Mirkiem w Tczewie
03-04-2014. Wspólne zdjęcie z kolegą Mirkiem w Tczewie © daroexp

Dzięki Mirek za wspólnie spędzony czas na rowerach :))


Pozdrawiam wszystkich na Moim Blogu rowerowym :))




  • DST 105.79km
  • Czas 05:35
  • VAVG 18.95km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

22-03-2014. Sobota na kółkach.

Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 22.03.2014 | Komentarze 10

Witam wszystkich.

Plan był taki, dojechać do Kościerzyny na rowerach. Gdy wyjeżdżaliśmy z Damianem, na niebie lekko chmurzyło. Fajnie się jechało, momentami na trasie deszczyk pokropywał, później nawet wyszło słoneczko, choć na krótko. Wszystko było w porządku do momentu dojechania do krzyżówki z główną drogą asfaltową na Nową Karczmę i na Kościerzynę (tutaj mieliśmy zaledwie 18km do Kościerzyny), na liczniku miałem 51km już przejechanych. Zaniepokoiłem się wtedy efektem bicia w tylnym kole o klocki hamulcowe, co się okazało, po oglądnięciu i sprawdzeniu tegoż koła zauważyłem pękniętą obręcz i wyrwany fragment obręczy na wysokości krawędzi łączącej z drutem opony.

Zmartwiło Mnie to bardzo, bo miałem też świadomość późniejszego jechania z odpiętymi klockami hamulców tylnych i z niesprawnym tylnym kołem.

Co się tyczy Damiana, ze względów bezpieczeństwa decyduje się na powrót do Tczewa przez Nową Karczmę, Skarszewy, Godziszewo, Turze, Małżewko i Stanisławie. Żegnam się z Damianem na krzyżówce do Kościerzyny, On pojechał dalej ku Kościerzynie, a Ja ku Nowej Karczmie i Skarszewom. Nie było momentami łatwo, ale dałem radę i dojechałem szczęśliwie do domu w Tczewie.

Wnioski końcowe, nie znasz dnia, ani godziny, kiedy rower może odmówić Ci posłuszeństwa, co wtedy, trzeba sobie i w takich sytuacjach radzić :)


Mapka trasy rowerowej:




Fotki z wycieczki:

22-03-2014. Przed figurą Błogosławionej Marty Wieckiej w miejscowości Nowy Wiec, podczas sobotniej wycieczki rowerowej
22-03-2014. Przed figurą Błogosławionej Marty Wieckiej w miejscowości Nowy Wiec, podczas sobotniej wycieczki rowerowej © daroexp


22-03-2014. Gdzieś w lesie, tego dnia mieliśmy sporo jazdy w terenie

22-03-2014. Gdzieś w lesie, tego dnia mieliśmy sporo jazdy w terenie © daroexp

22-03-2014. Gdzieś na drodze szutrowej, podczas sobotniej wycieczki rowerowej z kolegą Damianem
22-03-2014. Gdzieś na drodze szutrowej, podczas sobotniej wycieczki rowerowej z kolegą Damianem © daroexp

22-03-2014. Przed kościołem zbudowanym w 24 godziny w Skarszewach, 15 wrz 2013 - Rekord Guinnessa pobity! O godzinie 23.48 w sobotę 14 września zakończono budowę kościoła w 24 godziny
22-03-2014. Przed kościołem zbudowanym w 24 godziny w Skarszewach, 15 wrz 2013 - Rekord Guinnessa pobity! O godzinie 23.48 w sobotę 14 września zakończono budowę kościoła w 24 godziny © daroexp


Damian dzięki za wspólnie spędzony czas na rowerach i sorki, że nie mogłem Ci towarzyszyć aż do samej Kościerzyny, rozumiesz bezpieczeństwo ponad wszystko, sam się obawiałem czy dojadę z taką awarią do Tczewa(ok.55km), wybrałem wariant awaryjny, na szczęście się udało wrócić :))

Pozdrowienia dla odwiedzających i komentujących na Moim blogu rowerowym :))




  • DST 51.74km
  • Czas 03:15
  • VAVG 15.92km/h
  • VMAX 44.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

13-03-2014. Rowerowo z Markiem po Kociewiu.

Czwartek, 13 marca 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 0

Było tak, z rana telefoniczna rozmowa z Markiem (sikorski33) i propozycja wspólnego pojeżdżenia na rowerkach. Tak się stało.

Byliśmy nad jeziorem Damaszka, krótki odpoczynek nad strumieniem w miejscowości Zwierzynek, dalej przejeżdżamy przez miejscowość Swarożyn, następne drogą krajową nr.22 (miedzy czasie na DK.22 za Berlinką łapię kapcia w przednim kole, naprawa dętki) docieramy wreszcie do ruin kościoła protestanckiego w Gnojewie. Tutaj robimy nawrotkę ku miejscowości Kończewice, przy sklepie spożywczym następna krótka przerwa. Jedziemy dalej na Starą Wisłę i Lisewo Malborskie. Przejeżdżamy przez most Lisewski i dalej ku mostowi dworcowemu docieramy na plac dworcowy przy Galerii Kociewskie. Żegnam się z kolegą Markiem i każdy jedzie w swoją stronę. Docieram do domu.

Pogodę mieliśmy piękną i słoneczną.

Tutaj mapka trasy:





Kilka fotek z wycieczki:

13-03-2014. Ja nad jeziorem Damaszka, podczas wspólnej wycieczki rowerowej z Markiem po Kociewiu
13-03-2014. Ja nad jeziorem Damaszka, podczas wspólnej wycieczki rowerowej z Markiem po Kociewiu © daroexp

13-03-2014. Towarzysz rowerowej wycieczki Marek nad jeziorem Damaszka
13-03-2014. Towarzysz rowerowej wycieczki Marek nad jeziorem Damaszka © daroexp

13-03-2014. Kolega rowerowy Marek nad strumieniem w miejscowości Zwierzynek, koło Swarożyna. Krótki odpoczynek
13-03-2014. Kolega rowerowy Marek nad strumieniem w miejscowości Zwierzynek, koło Swarożyna. Krótki odpoczynek © daroexp


13-03-2014. Kolega Marek na moście Knybawskim podczas krótkiego postoju. Na zdjęciu poniżej rzeka Wisła
13-03-2014. Kolega Marek na moście Knybawskim podczas krótkiego postoju. Na zdjęciu poniżej rzeka Wisła © daroexp

Dzięki Marku za mile spędzony czas na rowerach:))




  • DST 37.53km
  • Czas 02:37
  • VAVG 14.34km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

26-01-2014. Niedzielna zimowa rowerówka po Kociewiu.

Niedziela, 26 stycznia 2014 · dodano: 26.01.2014 | Komentarze 2

Z rana telefon do Marka z propozycją wspólnego rowerowania po okolicznych szutrach i drogach.

Spotkaliśmy się w umówionym miejscu i ruszamy, kierunek Lubiszewo i lasy Rokitkowskie.

W samym Lubiszewie krótka przerwa i po chwili jedziemy dalej, na zdjęciu Marek przy drodze:

26-01-2014. Marek przy drodze w Lubiszewie, krótki postój przed dalszą drogą
26-01-2014. Marek przy drodze w Lubiszewie, krótki postój przed dalszą drogą © daroexp

Zrobiliśmy też krótką przerwę na zdjęcia nad jeziorem Rokitki Wielkie, dość gruba warstwa lodu na samym jeziorze, okazja na wejście na jezioro, Marek na jeziorze:

26-01-2014. Marek na zamarzniętym jeziorze Rokitki Wielkie, krótka przerwa w zimowej wycieczce
26-01-2014. Marek na zamarzniętym jeziorze Rokitki Wielkie, krótka przerwa w zimowej wycieczce © daroexp

26-01-2014. Nasze rowerki na zamarzniętym Jeziorze Rokitki Wielkie, krajobraz zimowej scenerii jeziora
26-01-2014. Nasze rowerki na zamarzniętym Jeziorze Rokitki Wielkie, krajobraz zimowej scenerii jeziora © daroexp

Tutaj zdjęcie przy drodze leśnej do Zwierzynek, składy drewna po wycince lasu:

26-01-2014. Zimowa droga leśna, przy składach drewna, w drodze od Lubiszewa do Zwierzynek
26-01-2014. Zimowa droga leśna, przy składach drewna, w drodze od Lubiszewa do Zwierzynek © daroexp

W Zwierzynkach nad strumieniem, okazja na rozpalenie zimowego ogniska i krótką przerwę na herbatkę i ciasto od żonki:

26-01-2014. Zimowe ognisko przy strumieniu, w Zwierzynkach, krótka przerwa na ogrzanie się i na herbatkę i ciasto od żonki

W drodze do Swarożyna, Marek na drodze:

26-01-2014. Zimowe ognisko przy strumieniu, w Zwierzynkach, krótka przerwa na ogrzanie się i na herbatkę i ciasto od żonki © daroexp26-01-2014. Kolega Marek na drodze do Swarożyna. Niedzielna wycieczka rowerowa
26-01-2014. Kolega Marek na drodze do Swarożyna. Niedzielna wycieczka rowerowa © daroexp


Widok na koryto rzeki Wisła, od strony mostu Knybawskiego, widać pływające coraz większe kry na rzece:

26-01-2014. Widok na koryto rzeki Wisła i pływające kry z Mostu Knybawskiego, podczas drogi powrotnej do Kończewic, na Drodze Krajowej nr.22
26-01-2014. Widok na koryto rzeki Wisła i pływające kry z Mostu Knybawskiego, podczas drogi powrotnej do Kończewic, na Drodze Krajowej nr.22 © daroexp

Widok na koryto rzeki Wisła, od strony mostu Lisewskiego w Tczewie, część rzeki ulęgła zamarznięciu od strony Tczewskiego Bulwaru:

26-01-2014. Widok z Mostu Lisewskiego na koryto rzeki Wisła. Widać pływające kry i zamarzającą część rzeki od strony Bulwaru Wiślanego w Tczewie
26-01-2014. Widok z Mostu Lisewskiego na koryto rzeki Wisła. Widać pływające kry i zamarzającą część rzeki od strony Bulwaru Wiślanego w Tczewie © daroexp

Tutaj Ja, na moście Lisewskim, w drodze powrotnej do Tczewa:

26-01-2014. Ja na moście Lisewskim i piękna zimowa sceneria drogi, podczas powrotu do Tczewa
26-01-2014. Ja na moście Lisewskim i piękna zimowa sceneria drogi, podczas powrotu do Tczewa © daroexp


Pogoda sprzyjała, biało i w miarę spokojnie, a na drodze leśnej do Zwierzynek bezwietrznie, droga zaśnieżona, ale ubita.

Od Swarożyna drogą DK.22 w stronę Waćmierka, jechaliśmy pod wiatr. Przejechaliśmy Czarlin węzeł drogowy, następnie "Berlinką" ku mostowi Knybawskiemu. Po przejechaniu mostu obieramy kierunek Kończewice. W Kończewicach na przystanku PKS krótka przerwa na "ostatnią herbatkę". Jedziemy dalej, kierunek Stara Wisła i Lisewo Malborskie. Dojeżdżamy wreszcie do Mostu Lisewskiego. Na moście krótka przerwa na fotki. Wjeżdżamy na przedmieścia Tczewa. Żegnamy się na krzyżówce na Starym Mieście. Marek jedzie ku mostowi 800-lecia, a Ja kieruje się na ulicę Wojska Polskiego i do domciu.


Tak wyglądał tył rowerka po wycieczce rowerowej, przed klatką domu:

26-01-2014. Mój rowerek po niedzielnej zimowej wycieczce
26-01-2014. Mój rowerek po niedzielnej zimowej wycieczce © daroexp


Miło było i wycieczka się udała.

Dzięki Marku za wspólny czas na rowerkach i do następnej....:))

Wszystkich odwiedzających Mój blog rowerowy i za wszelkie komentarze Dziękuję i Pozdrawiam:))

Koniec relacji.




  • DST 101.00km
  • Czas 05:47
  • VAVG 17.46km/h
  • VMAX 44.70km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Z Damianem do Nowej Wsi Rzecznej obejrzeć Pałac z XIX w.

Sobota, 11 stycznia 2014 · dodano: 11.01.2014 | Komentarze 4

Było tak, spotkanie z Damianem ok. godz. 9.40 z rana przy krzyżówce ul. Głowackiego z DK.91. Celem dzisiejszej Naszej wycieczki był Kompleks Pałacowo-Parkowy w Nowej Wsi Rzecznej, niedaleko Starogardu Gdańskiego. Obieramy drogę na Śliwiny, następnie przejeżdżamy przez tory kolejowe, aby po chwili być pod wiaduktem autostrady A1. Dalszy kierunek to Młynki i Wędkowy. Do Ciecholewa docieramy drogą szutrową. Tutaj robimy krótką przerwę na herbatkę i na zdjęcia. Prawdę powiedziawszy myśleliśmy, że drogi będą bardziej zabłocone, nie było tak źle. Od Ciecholewa obieramy kierunek ku Kokoszkowy, jadąc nową  jednopasmową asfaltówką. W Kokoszkowych skręcamy przed główną drogą, troszkę wcześniej w bok, aby Czarnym szlakiem rowerowym dotrzeć do Centrum Starogardu Gdańskiego. W mieście tym można dostrzec dużą ilość dróg rowerowych. Od ulicy Zblewskiej mamy już tylko ok.3 km do Nowej Wsi Rzecznej. Dość szybko docieramy na miejsce przeznaczenia Naszej wycieczki, tzn. do Pałacu z 2 poł. XIX wieku. Piękny obiekt architektury zabytkowej, troszkę podniszczony zębem czasu i szabrownikami, którzy przez lata nie próżnowali.

Tutaj porobiliśmy parę zdjęć, Ja okrążyłem dookoła Pałac, zwiedzając przy okazji teren parku przylegającego do niego.

Po niedługim czasie opuszczamy Nową Wieś Rzeczną i udajemy się w drogę powrotną.

Po drodze wpadamy do egzotycznego Baru "Bambus" w Starogardzie Gdańskim, aby się troszkę posilić.

Tam spędzamy ok. godziny. Nadszedł czas opuszczenia miasta i udajemy się ku wylotówce DK.22 na Malbork i Tczew.

Damian podpowiadał, że istnieje fajna droga przez Rywałd i Brzeźno Wielkie, tak, więc obieramy w tamtą stronę kierunek. Międzyczasie łapię z przodu koła przysłowiową "gumę", która od 20-paru km dawała o sobie znać, teraz nie było przeproś, na przystanku PKS wymieniam na nową dętkę i po problemie. Za Brzeźnem Wielkim kluczymy szutrami, aby ostateczne wpaść na drogę techniczną wzdłuż autostrady A1. Przejeżdżamy przez wiadukt drogowy nad Autostradą A1, kierujemy się na Waćmierz. Dalej na Drogę Krajową nr.22 do Waćmierka. Postanawiamy jechać DK.22-ką, aż do Czarlina, by następnie wpaść na DK.91. Dojeżdżamy do krzyżówki z ulicą Bartosza Głowackiego. Tutaj rozstaję się z kolegą Damianem. Sam dojeżdżam do domu, aby po chwili wpaść na pomysł pokręcenia jeszcze na rowerku.

Przejeżdżam przez Most Lisewski, potem Lisewo Malborskie, Dąbrowę i Lichnowy. Za Lichnowami robię nawrotkę i ścieżką rowerową wracam do Lichnowy. Później przez Dąbrowę i Lisewo Malborskie, wjeżdżam ponownie na Most Lisewski, Za mostem dostaję się na ulicę Zamkową i wpadam na ścieżkę rowerową, dalej jadę, aż do końca ulicy Nadbrzeżnej i z powrotem. Opuszczam Starówkę Tczewską, pojechałem ulicą Wojska Polskiego, skręciłem na ulicę Sobieskiego, dojeżdżam do placu Dworcowego przy Galerii Kociewskiej.

Wykonałem szybki przejazd przez ulicę Alei Zwycięstwa i do domciu. Na liczniku widniało 101km.

Pogoda dopisywała, aż do godziny 17-tej.

Tak to wyglądało w skrócie :)

Mapka trasy rowerowej:


src="http://www.bikemap.net/pl/route/2411670/widget?width=600&height=400&maptype=0 &extended=true&unit=km&redirect=no" marginheight="0" marginwidth="0" scrolling="no" width="600" frameborder="0" height="515">


11-01-2014.Na zdjęciu Damian, podczas krótkiego postoju przy kapliczce w Ciecholewach. Wycieczka rowerowa do Nowej Wsi Rzecznej pod Starogardem Gdańskim
11-01-2014.Na zdjęciu Damian, podczas krótkiego postoju przy kapliczce w Ciecholewach. Wycieczka rowerowa do Nowej Wsi Rzecznej pod Starogardem Gdańskim © daroexp

11-01-2014. Tablica informacyjna na ścianie Pałacu z XIX wieku, w Nowej Wsi Rzecznej, pod Starogardem Gdańskim. Sobotnia wycieczka rowerowa
11-01-2014. Tablica informacyjna na ścianie Pałacu z XIX wieku, w Nowej Wsi Rzecznej, pod Starogardem Gdańskim. Sobotnia wycieczka rowerowa © daroexp

11-01-2014. Pałac z II połowy XIX wieku w Nowej Wsi Rzecznej, widok od strony parku dworu
11-01-2014. Pałac z II połowy XIX wieku w Nowej Wsi Rzecznej, widok od strony parku dworu © daroexp

11-01-2014. Tablica pamiątkowa nagrobna przy Pałacu z XIX wieku, Powstańca z 1863 roku - Edwarda Przanowskiego w Nowej Wsi Rzecznej, koło Starogardu Gdańskiego
11-01-2014. Tablica pamiątkowa nagrobna przy Pałacu z XIX wieku, Powstańca z 1863 roku - Edwarda Przanowskiego w Nowej Wsi Rzecznej, koło Starogardu Gdańskiego © daroexp

11-01-2014. Moje danie obiadowe w Barze
11-01-2014. Moje danie obiadowe w Barze "Bambus" w Starogardzie Gdańskim. Przerwa w wycieczce rowerowej © daroexp

11-01-2014. Tablica historyczna Rywałd. Sobotnia wycieczka rowerowa. Droga powrotna do Tczewa
11-01-2014. Tablica historyczna Rywałd. Sobotnia wycieczka rowerowa. Droga powrotna do Tczewa © daroexp

Dzięki Damian za wspólnie spędzony czas na rowerkach:))


Wszystkim odwiedzającym Mój blog i za wszelkie komentarze też Dziękuję:))


Koniec relacji.




  • DST 23.12km
  • Czas 01:10
  • VAVG 19.82km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

07-01-2014. Trening wieczorny.

Wtorek, 7 stycznia 2014 · dodano: 07.01.2014 | Komentarze 0

Dziś wieczorem jak zawsze szybka pętelka, tak dla podtrzymania kondycji. Tym razem w duecie z kolegą Jarkiem(jarhaw) zrobiliśmy trasę z Tczewa do Kończewic przez Lisewo Malborskie i Starą Wisłę i z powrotem tą samą trasą :) Pogoda dopisywała, wiaterek znośny, trening rowerowy udał się :)) 

Dzięki kolego Jarku za towarzystwo w treningu :))


Mapka trasy treningowej:



Koniec relacji.



Kategoria Trening, Duet.


  • DST 12.30km
  • Czas 00:41
  • VAVG 18.01km/h
  • VMAX 35.80km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

14-12-2013. Szybki wypad rowerowy z Jarkiem.

Sobota, 14 grudnia 2013 · dodano: 15.12.2013 | Komentarze 2

Co tu dużo się rozpisywać, z rana telefon do Jarka(jarhaw) i mała pętelka przez Rokitki, szutrami do Lubiszewa i z powrotem do Tczewa. Pogoda deszczowa, mżawka, więc szybko skończyliśmy tego dnia z rowerkami.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog rowerowy :)))




  • DST 91.40km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:43
  • VAVG 19.38km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

13-10-2013. Na rowerkach z Markiem do Mikoszewa nad morze.

Niedziela, 13 października 2013 · dodano: 14.10.2013 | Komentarze 4

Było tak, telefonicznie się zgadaliśmy z Markiem iż pojedziemy w Niedzielę z rana nad morze do Mikoszewa i tak się stało. Wyruszyliśmy z Suchostrzyg parę minut po godzinie 10-tej. Szybko pokonujemy odcinek trasy Tczew-Steblewo, mijając po drodze Czatkowy i Koźliny. Tutaj fotki:
Wspólna fotka przy drodze:

13-10-2013. Niedzielna rowerówka z Markiem do Mikoszewa nad morze. Wspólne zdjęcie Ja z Markiem gdzieś na drodze © daroexp


Marek na trasie, gdzieś koło Steblewa:
13-10-2013. Niedzielna rowerówka. Marek na trasie, gdzieś koło Steblewa. Jesień na drzewach pięknie się prezentuje © daroexp


Piękno pory Jesiennej widoczne na drzewach przy drodze:


Trasa od Steblewa do Żuławek przebiegała przez Giemlice, Długie Pole, Leszkowy, przejechaliśmy szybko przez most drogowy krajowej 7-ki na rzece Wiśle w Kiezmarku, następnie Dworek, wjeżdżamy do powiatu Nowodworskiego i wspólna fotka na moście zwodzonym (kiedyś był to most pontonowy) na rzece Szkarpawa, łączący Drewnicę z Żuławkami.
13-10-2013. Niedzielna rowerówka. Wspólne zdjęcie z Markiem (po lewej) na moście zwodzonym na rzece Szkarpawa, łączącym Drewnicę z Żuławkami © daroexp


Przejeżdżamy dość szybko przez Przemysław i Mikoszewo, docierając do upragnionego celu, czyli plaża w Mikoszewie. Pogoda ładna, bezwietrznie, na plaży niewiele spacerujących. Kilka fotek z tego miejsca.
13-10-2013. Niedzielna rowerówka. Wspólne zdjęcie z Markiem, przed wejściem na plaże w Mikoszewie © daroexp


Tutaj już na samej plaży.
13-10-2013. Niedzielna rowerówka. Wspólne zdjęcie z Markiem na plaży w Mikoszewie © daroexp


13-10-2013. Cel naszej wycieczki osiągnięty, widok na plażę w Mikoszewie niedzielnym popołudniem, jak widać niewielu jest spacerująscych, pogoda bezwietrzna, choć z lekkim zachmurzeniem © daroexp


Po małym odpoczynku i posileniu się w pobliskim lesie udajemy się w drogę powrotną, decyzja jedziemy ku przeprawie promowej w Mikoszewie, na miejscu okazuje się, że za długo byśmy musieli czekać na prom, więc wracamy z powrotem na główną krzyżówkę drogową, po drodze ustalamy trasę powrotną, będzie ona przebiegać przez Ostaszewo, Nową Cerkiew i Lichnowy, a więc jedziemy.

W Nowej Kościelnicy robię zdjęcie rekonstruowanego Domu Podcieniowego z XVIII w. Od właścicielki posesji dowiedzieliśmy się, że konserwacja i dokończenie rekonstrukcji domu potrwa jeszcze kilka lat.

13-10-2013. Zdjęcie rekonstruowanego Domu Podcieniowego z XVIII w. Ujęcie ogólne z ulicy w Nowej Kościelnicy. Od właścicielki posesji dowiedzieliśmy się że konserwacja i dokończenie rekonstrukcji domu potrwa jeszcze kilka lat © daroexp


Tutaj zdjęcie tabliczki informacyjnej o zakresie wykonywanych prac konserwatorskich i czego one dotyczą (przepraszam za jakość, zdjęcie było robione od dołu).
13-10-2013. Dom Podcieniowy z XVIII w. w Nowej Kościelnicy. Tabliczka informacyjna o zakresie wykonywanych prac konserwatorskich i czego one dotyczą. © daroexp


Robię też zdjęcie bocznej ściany domu i konstrukcji belkowej zadaszenia Domu Podcieniowego z XVIII w. Dom jest rekonstruowany według oryginalnych starych planów budowy, belki zadaszenia są łączone na wpusty i zabezpieczane dębowymi kołkami. Belki główne tworzące ściany domu są połączone na "jaskółczy ogon". Dom można zobaczyć przy ulicy w Nowej Kościelnicy.
13-10-2013.Boczny rzut zdjęcia na konstrukcję belkową zadaszenia Domu Podcieniowego z XVIII w, dom jest rekonstruowany według oryginalnych starych planów budowy, belki dachu łączone są na wpusty i dębowe kołki. Zobacz w Nowej Kościelnicy. © daroexp


Opuszczając Nową Cerkiew zauważyłem przy płocie domostwa pięknie wykonane rękodzieła artystyczne, tzn. obraz Jana Pawła II, Wiatrak, Wóz chłopski, Konik, pod zadaszeniem na posesji u pana Sołtysa w Nowej Cerkwi, to wszystko można zobaczyć przy drodze.
13-10-2013. Pięknie wykonane rękodzieła artystyczne, tzn obraz Jana Pawła II, Wiatrak, Wóz chłopski, Konik, pod zadaszeniem na posesji u pana Sołtysa w Nowej Cerkwi, to wszystko można zobaczyć przy drodze © daroexp


Jedziemy dalej, mijamy Pordenowo krzyżówkę, wjeżdżamy do Lichnowy.
Szybko przejeżdżamy przez Dąbrowę i Lisewo Malborskie.

No i niedługo będziemy w swoich domach, tutaj ostatnia fotka wspólna z kolegą Markiem przed wjazdem na most drogowy w Lisewie Malborskim na rzece Wiśle w Tczewie.

13-10-2013. Powrót do domu z Mikoszewa do Tczewa. Ja z Markiem przed wjazdem na most Lisewski na Wiśle w Tczewie © daroexp


Szybko dojeżdżamy do placu dworcowego przy Galerii Kociewskiej i następnie udajemy się w kierunku ulicy Gdańskiej, aby przy Netto się pożegnać, rozjeżdżamy się i każdy jedzie w swoją stronę ku domom.

Dziękuję Marku za mile spędzony czas i wspólne zwiedzanie Żuław o tej porze roku :))