Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi daro z miasteczka Tczew. Mam przejechane 17692.90 kilometrów w tym 5780.48 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy daro.bikestats.pl
  • DST 60.14km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 16.78km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielna rowerówka. 03-02-2013.

Niedziela, 3 lutego 2013 · dodano: 03.02.2013 | Komentarze 4

Wstępny plan był aby pojechać rowerkiem do Nowego Stawu i z powrotem. Będąc w Dąbrowie postanowiłem zadzwonić do Marka-sikorski33, z propozycją wspólnego pojeżdżenia na rowerkach. Wstępnie umówiliśmy się na godz.12:30 i tak się stało.
Pod blokiem Marka wyszedł plan zrobienia "pętelki" przez Małżewko, Małżewo i dalej na Wędkowy i Boroszewo. Ruszyliśmy w stronę Szpęgawy, tutaj spotkała nas przygoda drogowa. Pewien kierowca, kierując się wskazaniami mapy elektronicznej, zjechał na pobocze drogi, celem wykonania manewru zawracania w drugą stronę i tu klops. Przednie koło od strony kierowcy wpadło do dołu na poboczu, ani do przodu, ani do tyłu. Zaoferowaliśmy pomoc wypchnięcia samochodu z ziemnej pułapki. Kombinujemy we troje co dalej zrobić. Z pomocą Nam przyjechał kierowca "terenówki", ten zaoferował pomoc podczepienia samochodu pod linkę holowniczą i w ten sposób wyciągnięcia zakleszczonego samochodu na ulicę. Udało się, samochód po 2 min znalazł się na poboczu ulicy. Po krótkich rozmowach i pożegnaniu z kierowcami, ruszyliśmy dalej w drogę. Dotarliśmy do Małżewa, tutaj skierowaliśmy się do Goszyna i dalej do Swarożyna. Po drodze porobiliśmy kilka ciekawych fotek na tle przyrody. Towarzyszył Nam spokojny wiaterek, a przed Swarożynem nawet lekkie przymrozki.
Na drodze krajowej nr.22. skierowaliśmy się w kierunku Waćmierka i Czarlina. Dość szybko znaleźliśmy się na rondzie w Czarlinie, gdzie dalej "brukowaną Berlinką" dojechaliśmy do Mostu Knybawskiego na Wiśle. Przy "cokołach mostowych" zrobiliśmy małą przerwę na skromne posiłki i picie. Następnie skierowaliśmy się ku wsi Kończewice, następne wsie, Stara Wisła i Lisewo Malborskie szybko pokonaliśmy.
Jesteśmy na Moście Lisewskim, zbliża się wieczór, jest 16:10. Szczęśliwie dojeżdżamy do Dworca PKP i PKS. Żegnam się z Markiem przy ul.Gdańskiej w Tczewie. Każdy jedzie w stronę swojego domu.
Dzięki Marku za Wspólne rowerowanie, a jak na "spontana", to całkiem fajnie było :)))


Mapka trasy:
[url=[/url]

Fotorelacja:

Zanim spotkałem się z Markiem, wcześniej zrobiłem małą rundkę do Dąbrowy i z powrotem do Tczewa.

Niedzielna rowerówka. 03-02-2013. Mała rundka z Tczewa do Dąbrowy. © daroexp


Niedzielna rowerówka. Pod wiaduktem, w drodze do Swarożyna.03-02-2013. © daroexp


Niedzielna rowerówka. 03-02-2013. Marek pod wiaduktem. Na drodze do Swarożyna. © daroexp


Niedzielna rowerówka. 03-02-2013. Na łonie przyrody. Lasy przy drodze Goszyn-Swarożyn. © daroexp


Niedzielna rowerówka. 03-02-2013. Ja w dole przy leśnych zamarzniętych mokradłach. © daroexp


Niedzielna rowerówka. 03-02-2013. Marek na drodze do Czarlina. © daroexp





Komentarze
daro
| 09:01 wtorek, 5 lutego 2013 | linkuj arturbike- No widzisz, nie pomyśleliśmy o tym, za szybki to był spontan, spoko, następnym razem lepiej się przygotujemy, no ba, nie to co u was, prawie na każdej eskapadzie macie ognicho i kiełbaski, tylko pozazdrościć. Trzymaj się kolego :)
arturbike
| 19:18 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj No Daro, super wypad. W lesie zawsze cieplej, a gdzie ogień i kiełba ? :-)
daro
| 10:33 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj Dzięki, szkoda że nie mogliście być, a pogodę mieliśmy wczoraj super i nawet zbytnio nie wiało, ulice w miarę suche. Może innym razem. Pozdrowienia i udanego tygodnia :) Daro
Nefre
| 21:12 niedziela, 3 lutego 2013 | linkuj Fajna wycieczka:))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa damar
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]