Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi daro z miasteczka Tczew. Mam przejechane 17692.90 kilometrów w tym 5780.48 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy daro.bikestats.pl
  • DST 36.34km
  • Czas 02:26
  • VAVG 14.93km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotnia rowerówka do Jeziora Zduńskiego i test roweru.

Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 4

Witam wszystkich, w kilku zdaniach napiszę co i jak było na sobotniej rowerówce, była okazja do przetestowania bika po ostatnim twardym lądowaniu do rowu melioracyjnego. Nowo zaplecione kółko przednie dobrze się sprawowało(wtajemniczeni wiedzą o co chodzi), co jakiś czas w kilku miejscach musiałem dociągnąć nypelki na obręczy, a tak w terenie i na szutrach leśnych jechało się całkiem ładnie.
Wyjechałem dość późno z Tczewa, kierunek Rokitki Tczewskie, następnie dojeżdżam do jeziora Rokitki Wielkie, przy jeziorze spotykam 5-osobowa grupę rowerzystów z Tczewskiego Klubu Rowerowego(wśród nich rozpoznaje Marka, Przemka i Darka, dwóch pozostałych dopiero dziś poznałem). Po krótkiej wymianie zdań dowiaduje się że rowerzyści Tczewscy wracają z eskapady leśnej nad jeziorem Zduńskim.
Po krótkiej przerwie żegnam się z grupą Tczewską i jadę w stronę Lasu Rokickiego. Pogoda dopisuje, nawierzchnia dróg leśnych dobrze przejezdna.
Ze Zwierzynek zmierzam ku Leśniczówce Swarożyn, przejeżdżam przez Młynki i drogą techniczną podążam ku Wędkowy. Dojeżdżam do punktu czerpania wody, skręcam przed mostkiem w lewo. Po krótkiej chwili znajduje się przy Leśniczówce Boroszewo, drogą leśną jadę dalej wzdłuż linii brzegowej Jeziora Zduńskiego, aż do parkingu leśnego. Tutaj fotka.

23.11.2013. Sobotnia rowerówka. Krótki odpoczynek na parkingu leśnym, nad jeziorem Zduńskim © daroexp


Patrzę na niebo, robi się już wieczór, czas wracać do domku. Droga powrotna taka sama, z tą różnicą że przy Leśniczówce Boroszewo skręcam na krzyżówce leśnej w kierunku Swarożyna, po kilku kilometrach szutrówki dojeżdżam wreszcie do głównej drogi Swarożyn-Wędkowy-Boroszewo. Tutaj wjeżdżam na ścieżkę rowerową, kieruje się na Swarożyn, przed przejazdem kolejowym skręcam w lewo i wjeżdżam w drogę leśną na Młynki. Dalszą jazdę kontynuuję przy włączonym oświetleniu roweru. Jest już ciemno. Szybko pokonuję drogę od Jeziora Rokitki Wielkie do pętli autobusowej w Rokitkach Tczewskich, teraz ulicą Rokicką do pierwszego ronda drogowego, jednym susem przez Osiedle Bajkowe, ulica Jagiellońska, główna krzyżówka na DK91, ulica Wojska Polskiego i już jestem w domciu.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym mojego bloga i przepraszam za błędy w opisie jak coś :)
Koniec relacji z wycieczki.





Komentarze
daro
| 21:52 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj Dzięki Asiu, niedziela też nam się udała :)) ledwo co uciekłem przed ulewą, mam nadzieję, że wam też się udało, bo mieliście rzut "beretem do domciu". Do następne wspólnej wycieczki :)
Nefre
| 20:31 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj Fajowsko:))
daro
| 18:49 sobota, 23 listopada 2013 | linkuj Coś miałem nie hallo z netem, więc druga część opisu z foto nie weszła, ale już załatwione. Pozdr :)
sikorski33
| 17:45 sobota, 23 listopada 2013 | linkuj A gdzie ta fotka? Pozdrawiam:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zylis
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]