Info
Ten blog rowerowy prowadzi daro z miasteczka Tczew. Mam przejechane 17692.90 kilometrów w tym 5780.48 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.98 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Sierpień1 - 3
- 2014, Czerwiec6 - 3
- 2014, Maj10 - 12
- 2014, Kwiecień15 - 18
- 2014, Marzec21 - 49
- 2014, Luty15 - 37
- 2014, Styczeń20 - 43
- 2013, Grudzień9 - 36
- 2013, Listopad9 - 19
- 2013, Październik6 - 17
- 2013, Wrzesień5 - 2
- 2013, Sierpień7 - 3
- 2013, Lipiec4 - 3
- 2013, Czerwiec7 - 17
- 2013, Maj2 - 5
- 2013, Kwiecień3 - 5
- 2013, Marzec9 - 26
- 2013, Luty12 - 43
- 2013, Styczeń12 - 32
- 2012, Grudzień2 - 9
- 2012, Listopad6 - 12
- 2012, Październik10 - 15
- 2012, Wrzesień28 - 2
- 2012, Sierpień16 - 24
- 2012, Lipiec11 - 31
- 2012, Czerwiec14 - 10
- 2012, Maj2 - 0
- 2012, Kwiecień3 - 0
- 2011, Maj1 - 0
- 2010, Lipiec1 - 1
- 2009, Wrzesień4 - 1
- 2009, Lipiec7 - 2
- 2009, Czerwiec6 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2007, Październik2 - 0
- 2007, Wrzesień11 - 0
- 2006, Wrzesień1 - 0
Wycieczki zrealizowane
Dystans całkowity: | 11261.35 km (w terenie 4479.48 km; 39.78%) |
Czas w ruchu: | 635:24 |
Średnia prędkość: | 17.72 km/h |
Maksymalna prędkość: | 58.00 km/h |
Liczba aktywności: | 168 |
Średnio na aktywność: | 67.03 km i 3h 46m |
Więcej statystyk |
- DST 45.57km
- Czas 03:07
- VAVG 14.62km/h
- VMAX 33.20km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
Wspólna grupowa rowerówka po okolicznych lasach, z ogniskiem i kiełbaskami nad jeziorem w Trzcińsku.
Niedziela, 1 grudnia 2013 · dodano: 01.12.2013 | Komentarze 10
Tego dnia wybraliśmy się w składzie 6 osób na wycieczkę rowerową po okolicznych lasach Kociewia, z dłuższym przystankiem nad jeziorem w Trzcińsku, celem rozpalenia ogniska i upieczenia kiełbasek. Pogoda dopisywała, drogi leśne były przejezdne.
Zbiórka przed InterMarche na Suchostrzygach w Tczewie. Na zdjęciu Asia, Mirek, Mirka, Jurek i Wiesiek.Zbiórka przed InterMarche na Suchostrzygach w Tczewie. Na zdjęciu Asia, Mirek, Mirka, Jurek i Wiesiek
© daroexp
Zdjęcie grupowe przy drodze technicznej z Młynek do Wędkowy. Od prawej Asia, Mirka, Wiesiek, Darek, Mirek i Jurek.Zdjęcie grupowe przy drodze technicznej z Młynek do Wędkowy. Od prawej Asia, Mirka, Wiesiek, Darek, Mirek i Jurek
© daroexp
Pieczenie kiełbasek przy ognisku nad jeziorem w Trzcińsku.30-11-2013 Pieczenie kiełbasek przy ognisku nad jeziorem w Trzcińsku.
© daroexp
Asia i Mirka przy ognisku, na drugim planie nad jeziorem Wiesiek w Trzcińsku.30-11-2013 Rowerzystka Asia i Mirka przy ognisku, na drugim planie nad jeziorem Wiesiek w Trzcińsku.
© daroexp
Dziękuję Wszystkim uczestnikom wycieczki za wspólne towarzystwo i mile spędzony czas :))
Dziękuję też Wszystkim odwiedzającym Mój blog rowerowy i za ich komentarze :))
- DST 31.49km
- Czas 01:40
- VAVG 18.89km/h
- VMAX 35.80km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
Ranna rundka Tczew-Czarlin-Swarożyn-Lubiszewo
Piątek, 29 listopada 2013 · dodano: 29.11.2013 | Komentarze 0
Pomysł był ambitny, rowerkiem do Starogardu Gdańskiego, wszystko pięknie szło, najpierw DK91 do Czarlina, mijam Swarożyn na DK22, tutaj nagle plany się zmieniają i wjeżdżam na moją ulubioną DR-kę do Wędkowy przez tory kolejowe, jeszcze 400m i jestem na parkingu leśnym dla pojazdów. Chwilka na fotkę. Dalej zjeżdżam szutrówką leśną ku Młynkom, następnie przejazd pod wiaduktem A1 i Zwierzynek. Przejeżdżam w lesie Rokitkowskim koło pracowników służb leśnych i za chwilę Jestem w Lubiszewie. Stanisławie szybko opuszczam i DR-ką na dół ku Tczewowi. Wzdłuż Jagiellońskiej, później skręcam w lewo i postanawiam przejechać się rowerówką wzdłuż nowo otwartej ulicy w Tczewie, znowu na DK91 do stacji Shella i do domciu.
Tak to wyglądało w telegraficznym skrócie.
Mam jedną fotkę na nowym parkingu leśnym pod Swarożynem oto ona.29.11.2013. Ranna wycieczka rowerowa po lasach. Krótki postój na nowym parkingu leśnym dla pojazdów pod Swarożynem
© daroexp
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog rowerowy :))
- DST 47.95km
- Czas 02:28
- VAVG 19.44km/h
- VMAX 29.80km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna rowerówka do Malborka, na spotkanie z Elbląskimi bikerami.
Piątek, 29 listopada 2013 · dodano: 29.11.2013 | Komentarze 2
Jak w temacie, celem wycieczki było wyjechanie naprzeciw kolegom rowerzystom z Elbląga, miejsce spotkania Malbork, koło Zamku Krzyżackiego.
Wszystko przebiegło doskonale, szybki przejazd przez Lisewo Malborskie, Starą Wisłę, Kończewice i Gnojewo, dalej Cisy i Malbork, o godz 18:50 przywitałem 3 bikerów na ulicy, blisko Zamku Krzyżackiego, wśród bikerów był- Krzysztofa(kbiały2002)-organizował rajd z Elbląga do Malborka, Mariusza(sierra) i Włodek(Megabot)- kto jest zarejestrowany na Elbląskim Forum Rowerzystów, to będzie wiedział o kogo chodzi. Był czas na wspólne fotki w ciekawych miejscach. Troszkę po odpoczywaliśmy, posililiśmy się, było fajnie, nadszedł też moment pożegnania się z chłopakami, za Mostem Kolejowym, chłopaki pojechali w stronę Elbląga, a Ja w dobrym humorze udałem się w kierunku DK22, dalej na Cisy i Gnojewo, była też mała przerwa na kawkę w Kończewicach, pogoda była taka sobie(jak na tą porę roku), był wiaterek troszkę słabszy niż wczoraj.
Tuż przed spotkaniem się z elbląskimi rowerzystami, szybka fotka przy Zamku Krzyżackim w Malborku.29-11-2013. Ja i mój rowerek przy Zamku Krzyżackim w Malborku, za chwilę spotkam się z elbląskimi rowerzystami, którzy przyjadą z Elbląga do Malborka
© daroexp
Na kładce mostowej na Nogacie w Malborku29-11-2013. Wspólne zdjęcie na kładce mostowej na rz.Nogat w Malborku. Na zdjęciu Krzysiek, Mariusz, Darek i Włodek
© daroexp
Dzięki Krzysiek, Mariusz i Włodek za wspólny pobyt w Malborku :)))
Jak zawsze pozdrawiam wszystkich wchodzących na mojego bloga :))
- DST 55.08km
- Czas 02:31
- VAVG 21.89km/h
- VMAX 35.20km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
Tczew-Malbork-Gościszewo i powrót.
Czwartek, 28 listopada 2013 · dodano: 28.11.2013 | Komentarze 0
Cóż tu dużo pisać, w interesach szybka rowerówka do Gościszewa i tą samą trasą powrót do domciu.
Trasa przebiegała przez:
Najpierw kurs do NOMI w Tczewie kupić co potrzeba do łazienki.
Tczew ul.Gdańska,
Tczew ul.Aleja Zwycięstwa,
Tczew ul.Wojska Polskiego,
Drogowy Most Lisewski na Wiśle,
Lisewo Malborskie->Stara Wisła->Kończewice,
DK22->Gnojewo->Cisy->Malbork
Malbork ul.Aleja Armii Krajowej,
Malbork ul.500-lecia,
Malbork ul.Bartosza Wojciecha Głowackiego,
Gościszewo. Tutaj cel mojej eskapady rowerowej - 1h:31min / 29km.
Od Kończewic do Malborka i Gościszewa jazda z wiatrem w plecy, luzik.
Powrót tą samą trasą z powrotem. Tu się dopiero zaczęło, jazda z przednim wiatrem, od Malborka do Gnojewa i Kończewic DK22, jazda pod wiatr. Było ciężko, ale dałem radę.
No i na tym poprzestanę, więc kończę relację.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog rowerowy :))
- DST 44.23km
- Czas 02:51
- VAVG 15.52km/h
- VMAX 47.70km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielna wycieczka rowerowa po leśnych drogach, cel jezioro Zduńskie.
Niedziela, 24 listopada 2013 · dodano: 24.11.2013 | Komentarze 4
Było tak, wysłałem sms-a do kilku znajomych rowerzystów z propozycją wspólnego pojeżdżenia na rowerkach po okolicznych Kociewskich Lasach, ewentualnie z celem nad Jezioro Zduńskie. Ostatecznie uzbierała się pięcioosobowa grupa rowerzystów, a więc Asia z Wieśkiem, Marek, Jarek i Ja.
Skrócona fotorelacja z dzisiejszej wycieczki.
Godzina spotkania 12.00 pod InterMarche na Suchostrzygach w Tczewie.
Tutaj wspólne zdjęcie grupowe uczestników niedzielnej wycieczki na starcie przed marketem InterMarche na Suchostrzygach w Tczewie, koleżanka rowerzystka stojąca koło Asi i Wieśka niestety nie pojechała, kolega rowerzysta Marek jest gdzieś w pobliżu, pomimo tego uzbierała się Nas piątka na starcie. Wspólne zdjęcie grupowe uczestników niedzielnej wycieczki na starcie przed marketem InterMarche na Suchostrzygach w Tczewie. Koleżanka rowerzystka stojąca koło Asi i Wieśka niestety nie pojechała, rowerzysta Marek jest gdzieś w pobliżu.
© daroexp
Na drodze leśnej z Lubiszewa do Koziarów, na pierwszym planie od prawej Asia i Fruzia(Dorota) w kasku dlatego, że z mężem jeździli tego dnia quadem, na drugim planie od lewej Mąż Doroty i z tyłu Wiesiek, od lewej Jarek, w dalszym planie Marek z aparatem.Na drodze leśnej z Lubiszewa do Koziarów, na pierwszym planie od prawej Asia i Fruzia(Dorota) w kasku dlatego, że z mężem jeździli tego dnia quadem, na drugim planie od lewej Mąż Doroty i z tyłu Wiesiek, od lewej Jarek, w dalszym planie Marek
© daroexp
Tutaj zdjęcie przy parkingu leśnym postoju pojazdów, przy drodze z DK22 do Wędkowy i Boroszewa. Na pierwszym planie Asia i Marek przeglądają zdjęcia w aparacie, na drugim planie Jarek i Wiesiek siedzący pod zadaszeniem.Mały odpoczynek na parkingu leśnym pojazdów przy drodze z DK.22 do Wędkowy i Boroszewa. Na pierwszym planie Asia i Marek przeglądają zdjęcia w aparacie, na drugim planie Jarek i siedzący Wiesiek pod zadaszeniem
© daroexp
Wspólne zdjęcie grupowe uczestników niedzielnej wycieczki przy parkingu leśnym nad Jeziorem Zduńskim. Od prawej Marek (sikorski33), Asia (Nefre), Jarek (jarhaw), Darek (daro) i Wiesiek od lewej. Wspólne zdjęcie grupowe uczestników niedzielnej wycieczki przy parkingu leśnym nad Jeziorem Zduńskim. Od prawej Marek (sikorski33), Asia (Nefre), Jarek (jarhaw), Darek (daro) i Wiesiek
© daroexp
Tutaj piękny krajobraz lasu i drogi leśnej przy Jeziorze ZduńskimZdjęcie drogi leśnej przebiegająca wzdłuż linii brzegowej Jeziora Zduńskiego, zdjęcie zrobione na wysokości parkingu leśnego przy Jeziorze Zduńskim. Krajobraz leśny w Listopadzie
© daroexp
Tutaj szybka fotka zrobiona Asi i Wieśkowi nad brzegiem Jeziora Zduńskiego, podczas krótkiego odpoczynku nad jeziorem. Rowerzyści Asia i Wiesiek przy brzegu jeziora Zduńskiego, tutaj mamy krótką przerwę na odpoczynek
© daroexp
Na pierwszym planie Wiesiek, na drugim planie Asia robi zdjęcie Markowi, na tle krajobrazu Jeziora Zduńskiego.Na pierwszym planie Wiesiek, na drugim planie Asia robi zdjęcie Markowi, na tle krajobrazu Jeziora Zduńskiego. Zdjęcie zrobił rowerzysta Darek.
© daroexp
Tutaj mamy od lewej Wiesiek, Jarek, Asia i Marek przy brzegu jeziora Zduńskiego, podczas niedzielnej wycieczki rowerowej.Tutaj mamy od lewej Wiesiek, Jarek, Asia i Marek przy brzegu jeziora Zduńskiego, podczas niedzielnej wycieczki rowerowej
© daroexp
Cóż dodać więcej, było fajnie i sympatycznie, pogoda dopisywała Nam (do pewnego momentu, hi, hi), aż do powrotu w Tczewie. Póżniej to się troszkę rozpadało, ale mam nadzieję że wszyscy uczestnicy naszej niedzielnej wycieczki dotarli cali i zdrowi do domów(no i w miarę mało zmoczeni).
Dziękuje wszystkim z naszej ekipy za wspólnie spędzony czas na świeżym powietrzu i do następnej... :)))
Dziękuje też wszystkim którzy tu zajrzeli na Mój blog rowerowy. Pozdro :)
- DST 36.34km
- Czas 02:26
- VAVG 14.93km/h
- VMAX 39.40km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobotnia rowerówka do Jeziora Zduńskiego i test roweru.
Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 4
Witam wszystkich, w kilku zdaniach napiszę co i jak było na sobotniej rowerówce, była okazja do przetestowania bika po ostatnim twardym lądowaniu do rowu melioracyjnego. Nowo zaplecione kółko przednie dobrze się sprawowało(wtajemniczeni wiedzą o co chodzi), co jakiś czas w kilku miejscach musiałem dociągnąć nypelki na obręczy, a tak w terenie i na szutrach leśnych jechało się całkiem ładnie.
Wyjechałem dość późno z Tczewa, kierunek Rokitki Tczewskie, następnie dojeżdżam do jeziora Rokitki Wielkie, przy jeziorze spotykam 5-osobowa grupę rowerzystów z Tczewskiego Klubu Rowerowego(wśród nich rozpoznaje Marka, Przemka i Darka, dwóch pozostałych dopiero dziś poznałem). Po krótkiej wymianie zdań dowiaduje się że rowerzyści Tczewscy wracają z eskapady leśnej nad jeziorem Zduńskim.
Po krótkiej przerwie żegnam się z grupą Tczewską i jadę w stronę Lasu Rokickiego. Pogoda dopisuje, nawierzchnia dróg leśnych dobrze przejezdna.
Ze Zwierzynek zmierzam ku Leśniczówce Swarożyn, przejeżdżam przez Młynki i drogą techniczną podążam ku Wędkowy. Dojeżdżam do punktu czerpania wody, skręcam przed mostkiem w lewo. Po krótkiej chwili znajduje się przy Leśniczówce Boroszewo, drogą leśną jadę dalej wzdłuż linii brzegowej Jeziora Zduńskiego, aż do parkingu leśnego. Tutaj fotka.23.11.2013. Sobotnia rowerówka. Krótki odpoczynek na parkingu leśnym, nad jeziorem Zduńskim
© daroexp
Patrzę na niebo, robi się już wieczór, czas wracać do domku. Droga powrotna taka sama, z tą różnicą że przy Leśniczówce Boroszewo skręcam na krzyżówce leśnej w kierunku Swarożyna, po kilku kilometrach szutrówki dojeżdżam wreszcie do głównej drogi Swarożyn-Wędkowy-Boroszewo. Tutaj wjeżdżam na ścieżkę rowerową, kieruje się na Swarożyn, przed przejazdem kolejowym skręcam w lewo i wjeżdżam w drogę leśną na Młynki. Dalszą jazdę kontynuuję przy włączonym oświetleniu roweru. Jest już ciemno. Szybko pokonuję drogę od Jeziora Rokitki Wielkie do pętli autobusowej w Rokitkach Tczewskich, teraz ulicą Rokicką do pierwszego ronda drogowego, jednym susem przez Osiedle Bajkowe, ulica Jagiellońska, główna krzyżówka na DK91, ulica Wojska Polskiego i już jestem w domciu.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym mojego bloga i przepraszam za błędy w opisie jak coś :)
Koniec relacji z wycieczki.
- DST 65.00km
- Czas 04:00
- VAVG 16.25km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
11.11.2013. Na ognisko z kiełbaskami do Białej Góry.
Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 13.11.2013 | Komentarze 5
Po wiadomości od Asi-Nefre, postanowiłem w Poniedziałek dołączyć do grupy rowerzystów na ciekawą wycieczkę do Białej Góry, zebrała się liczna grupa 10 osobowa pod Inter-Marche, tzn. Asia, Wiesiek, Mirek, Jurek, Mirka, Michał z żoną, Wojtek, Przemek i ja.
Wyruszyliśmy w dobrych humorach ulicą Jagiellońską, później ulicą Wojska Polskiego do mostu Lisewskiego nad rzeką Wisłą. Przejechaliśmy szybko przez Lisewo Malborskie, Starą Wisłę, Kończewice, Bystrze i do Mątowy Wielkich.
W Mątowach Wielkich przy drodze wyjazdowej mała przerwa.11.11.2013. Wycieczka grupowa do Białej Góry, rowerzyści przy drodze w Mątowach Wielkich, na małym odpoczynku
© daroexp
Rowerzystki Asia i Mirka pozują do zdjęcia na odpoczynku rowerzystów w Mątowach Wielkich. 11.11.2013. Wycieczka grupowa do Białej Góry. Rowerzystki Asia i Mirka pozują do zdjęcia na odpoczynku rowerzystów w Mątowach Wielkich
© daroexp
Nasza grupa Tczewska na moście drogowym śluzy rzecznej w Białej Górze. 11.11.2013. Wycieczka grupowa do Białej Góry. Nasza grupa Tczewska na moście drogowym śluzy rzecznej w Białej Górze
© daroexp
Rowerzyści pieką kiełbaski przy ognisku na Przystani Wodnej w Białej Górze.11.11.2013. Wycieczka grupowa do Białej Góry. Rowerzyści pieką kiełbaski przy ognisku na Przystani w Białej Górze
© daroexp
Powrót tą samą drogą, z małym wyjątkiem, że z Cyganek pojechaliśmy na Miłoradz, tutaj następna mała przerwa przy sklepie spożywczym. Po krótkiej chwili udajemy się w dalszą drogę ku Mątowom Małym i Mątowom Wielkim.
Gdy opuszczamy Lisewo Malborskie, wjeżdżamy ponownie na Most Lisewski, na Starówce Tczewskiej grupa Nasza się rozdziela i każdy wraca w stronę swojego domu.
Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas na wycieczce i przy ognisku, a także odwiedzającym mojego bloga :)
- DST 45.46km
- Czas 02:35
- VAVG 17.60km/h
- VMAX 45.60km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
08.11.2013.Rowerówka do jeziora Zduńskiego.
Piątek, 8 listopada 2013 · dodano: 08.11.2013 | Komentarze 4
Dziś szybka rowerówka przez Rokitki do Zwierzynek przez las Rokicki. Dalej ku Młynkom i do Wędkowy drogą techniczną przez las. Za Wędkowy lasami w stronę Jeziora Zduńskiego. Drogi szutrowe w lasach ładnie ubite i dobrze przejezdne.
Cel mojej wycieczki rowerowej - jezioro Zduńskie.08.11.2013. Cel mojej wycieczki rowerowej - jezioro Zduńskie, zdjęcie na tle pięknego krajobrazu jeziora
© daroexp
Nad jeziorem Zduńskim mała przerwa na kawkę.08.11.2013. Mała przerwa na kawkę nad jeziorem Zduńskim, koło Szpęgawska
© daroexp
Jestem przed krzyżówką szlaków turystycznych żółtego i czerwonego, jadę dalej prosto ku szlakowi czarnemu, znajduję się w południowo-zachodniej części lasów przy Jeziorze Zduńskim.08.11.2013. Jestem przed krzyżówką szlaków turystycznych żółtego i czerwonego, jadę dalej prosto ku szlakowi czarnemu, znajduję się w południowo-zachodniej części lasów przy Jeziorze Zduńskim
© daroexp
W drodze powrotnej przez lasy, szlakiem czarnym rowerowym, przy pomniku upamiętniającym sadzenie drzewek w Leśnictwie Szpęgawsk, Rok Lasów Pomorza w 2011 roku.08.11.2013.Przy tablicy upamiętniającej sadzenie drzewek w Leśnictwie Szpęgawsk, Rok Lasów Pomorza w 2011
© daroexp
Jestem przed krzyżówką leśną, prosto droga na Boroszewo, w lewo droga na Ciecholewy, w prawo droga na Wędkowy (czarny szlak rowerowy) i tą właśnie drogą pojadę dalej. 08.11.2013. Jestem przed krzyżówką leśnią, prosto droga na Boroszewo, w lewo droga na Ciecholewy, w prawo droga na Wędkowy (czarny szlak rowerowy) i tą właśnie drogą pojadę dalej
© daroexp
Dotarłem do domciu cały i zdrowy, no i to by było na tyle.
Dziękuje wszystkim odwiedzającym mój blog rowerowy. Pozdrawiam :))
- DST 57.66km
- Czas 02:57
- VAVG 19.55km/h
- VMAX 38.70km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
02-11-2013. Sobotnie rowerowanie po Kociewiu.
Sobota, 2 listopada 2013 · dodano: 03.11.2013 | Komentarze 0
- DST 100.66km
- Czas 04:52
- VAVG 20.68km/h
- VMAX 42.30km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt CENTURION CROSS LINE 700
- Aktywność Jazda na rowerze
31-10-2013. Czwartkowa rowerowa stówka. Załatwianie spraw w 3-mieście.
Czwartek, 31 października 2013 · dodano: 31.10.2013 | Komentarze 0
W kilku słowach, co i jak. Najpierw szybkie kręcenie do LOT-u w Gdańsku, drogą krajową nr.91. Po załatwieniu spraw, następny kierunek Przymorze-Obrońców Wybrzeża. Najpierw dojazd do stacji SKM-Politechnika, koło stacji dalsza jazda wzdłuż torowisk tramwajowych do ul.Hallera we Wrzeszczu i ścieżkami rowerowymi w kierunku Gdańsk-Brzeźno, przed pętlą końcową w Brzeźnie, skręt na głównym rondzie w lewo i po paru kilometrach dojeżdżam do mojego drugiego celu na ul.Obrońców Wybrzerza na Przymorzu. Po szybkim załatwieniu spraw kieruje się na ul.Niepodległości w Sopocie, aby ścieżkami rowerowymi dotrzeć do samej Gdyni-Redłowo, mijając po drodze Sopot-Kamienny Potok i Gdynię-Orłowo. Na miejscu przy pawilonie nauki i zabawy Eksperyment w Gdyni, skręcam na lewo i wjeżdżam na wiadukt pieszo-rowerowy nad torowiskiem SKM i kieruję się na Gdynię-Witomino, tutaj docieram do 3 celu mojej wycieczki rowerowej, szybko załatwiam sprawy (na liczniku 62km) i wracam z powrotem do Gdyni-Orłowa. Wskakuję do kolejki SKM w kierunku Gdańsk Główny. W Gdańsku obieram kierunek tym razem na rowerze - Pruszcz Gdański. W miarę szybko docieram do Pruszcza Gdańskiego, dalej to już Różyny, Pszczółki, Miłobądz i Zajączkowo.
Docieram troszkę zmęczony cały i zdrowy do domciu w Tczewie.
Sprawy załatwione i dzień przebiegał bez większych komplikacji.
Pogoda wyjątkowo słoneczna, temperatura ok.10st.C w ciągu dnia, a po godzinie 19-tej temp.spadła i elektroniczne wskaźniki przy drodze Traktu Św.Wojciecha pokazywały tylko 6st.C, zrobiło się wtedy chłodno i czułem się mało komfortowo.
No i to by było na tyle, koniec relacji.
Mam parę fotek, zrobiłem z nich foto-składankę, opisującą pobyt mój w poszczególnych miejscach tego dnia.31-10-2013. Foto-składanka zdjęć z mojego pobytu w 3-Mieście. Halloweenowe 100km na rowerze
© daroexp